Jason Burke, Al-Qaeda

Fragment

Co to jest al-Kaida?

Czym zatem jest al-Kaida? Jeśli zapytać nawet dobrze poinformowanych ludzi z Zachodu, czym według nich jest al-Kaida, wielu z nich odpowie, że to określenie organizacji terrorystycznej założonej przed ponad dekadą przez bardzo bogatego saudyjskiego fanatyka religijnego, która rozrosła się w niesamowicie potężną sieć obejmującą tysiące wytrenowanych zmotywowanych ludzi, obserwujących i czekających w każdym mieście, w każdym kraju, na każdym kontynencie, gotowych wypełniać rozkazy swojego przywódcy Osamy bin Ladena, i zabijać oraz okaleczać dla sprawy.
Dobra wiadomość jest taka, że ta al-Kaida nie istnieje. Zła wiadomość jest taka, że zagrożenie, przed którym świat stoi teraz, jest daleko bardziej niebezpieczne niż jakikolwiek pojedynczy terrorysta z armią, nieważne jak wielką, lojalnych ludzi.
Przeciwnie, zagrożenie wobec, którego stajemy teraz jest nowe i inne, złożone i różnorodne, dynamiczne i zmienne i niezwykle trudne do scharakteryzowania. Obecnie brak jest odpowiedniego słownictwa, aby je opisać. To prowadzi do problemów. Al-Kaida jest chaotycznym i nieścisłym określeniem, często stosowanym lekkomyślnie z braku innych terminów. Zanim podejmiemy jakikolwiek analizę, musimy spojrzeć na tę nazwę – skąd się ona wywodzi i dlaczego.
Słowo samo w sobie ma zasadnicze znacznie. Al-Kaida pochodzi z arabskiego rdzenia qaf – ayn – dal. To oznacza bazę, jak obóz czy dom, fundament, taki, jak jest pod budynkiem lub podstawę kolumny.
To może oznaczać najniższą i najszerszą część dużej kłębiastej chmury deszczowej. I, przede wszystkim, może oznaczać, zasadę, regułę, maksymę, formułę, metodę, model lub wzór.
Słowo czy wyrażenie al-kaida było z pewnością używane w połowie lat osiemdziesiątych wśród islamskich radykałów ściągniętych z całego muzułmańskiego świata do walki z Sowietami w Afganistanie ramię w ramię z lokalnymi grupami oporu. Nie powinno nas to dziwić biorąc pod uwagę, że jest to powszechnie używane arabskie słowo. Przez większość z nich było ono używane w stosunkowo przyziemnym sensie: na określenie bazy, z której działali.
Jednakże słowo al- Kaida było także używane w innym sensie, przez bardziej radykalne elementy walczące w Afganistanie, szczególnie przez tych, którzy zdecydowali, że ich walka nie zakończy się wraz z wycofaniem się wojsk sowieckich z kraju w 1989r. Abdallah Azzam, ideologiczny przywódca nieafgańskich wojowników powołanych do walki wraz z mudżahedinami i, na czesnym etapie, duchowy mentor Osamy bin Ladena, używał tego słowa do opisania roli jaką przewidywał do odegrania dla najbardziej zaangażowanych ochotników, kiedy wojna się skończy. W 1987 pisał:

Każda zasada potrzebuje awangardy, która ją wprowadzi i podoła ciężkim zadaniom oraz ogromnym poświęceniom. Nie istnieje ideologia, ani na ziemi ani w niebie, która nie wymaga awangardy, która odda wszystko, co posiada w celu osiągnięcia zwycięstwa. Ona niesie flagę wzdłuż, stromej, niekończącej się i trudnej ścieżki, aż osiągnie swoje przeznaczenie w rzeczywistości życia, ponieważ Allah zdecydował, że tak powinna czynić i tak się przejawiać. Ta awangarda tworzy mocny fundament (al-qaeda al-sulbah) dla przyszłego społeczeństwa.

Niektórzy analitycy używali tego oświadczenia, aby wykazać że grupa nazywana al-qaeda al-sulbah została stworzona przez Azzama w czasie, kiedy pisał te słowa. Jednakże wydaje się jasnym, nie tylko ze względu na to, że słowo awangarda jest ciągle używane w myśli radykalnego islamu w tym czasie i wcześniej, że Azzam mówił o sposobie działania, a nie o organizacji. Azzam oczywiście widział al– kaidę jako bazę, ale bazę, która była do skomponowania z jednostek oddanych dla sprawy, które przez narastający ciężar swoich akcji, zagrzewałyby do zmian. Byłyby „fundamentem” dla gmachu, który Azzam miał nadzieję skonstruować, najniższą warstwą spiętrzającej się chmury, podstawą kolumny. W skrócie, byliby awangardą silnych, która zradykalizowałaby i zmobilizowała świat islamu. Azzam nie odnosił się do istniejącej organizacji. On mówił o taktyce.

Bin Laden i pewna liczba bliskich współpracowników działających pod wpływem sugestii Azzama, prawdopodobnie w sierpniu 1988, założyła grupę bojowników w zachodnim Pakistanie w granicznym mieście Peszawar. Wojna w Afganistanie zakończyła się i jedność, jaką wspólny cel wymusił na różnorodnych grupach islamskich ekstremistów walczących z Sowietami, zniknęła.
Ku wielkiemu strapieniu Bin Ladena, narodowe i etniczne podziały wzmocniły się znacznie wśród ochotników. Jego grupa była założona w celu przezwyciężenia tych podziałów i stworzenia „międzynarodowej armii”, która mogłaby bronić muzułmanów przed uciskiem, chociaż jakby dokładnie miało się to odbywać, pozostawało niejasne. Grupa była mała, składała się z nie więcej niż tuzina mężczyzn i mało co odróżniało ją od dziesiątek innych grup działających, powstających i rozwiązujących się w Pakistanie, Afganistanie i gdziekolwiek indziej w świecie islamskim w tym czasie. Nie mieli nawet monopolu na ideę internacjonalizacji walki. Chociaż większość większych grup koncentrowała się na kampaniach przeciwko własnym rządom, było mnóstwo osób i drobnych grup, oprócz bin Ladena i jego małej bandy, które zradykalizowane i rozentuzjazmowane po doświadczeniach w Afganistanie, były gotowe do podjęcia szerszej walki.
Wydaje się mało prawdopodobne by ci, którzy związali się z bin Ladenem nazywali się al-Kaidą, przynajmniej na tym etapie. Niektórzy aktywiści, którzy przebywali w tym czasie w Peszawarze twierdzą, że grupa związana z bin Ladenem była nazywana al-Kaidą już w 1990 r, ale większość twierdzi, że nigdy nie słyszała tego terminu chociaż znali lidera grupy. Oczywiście „Encyklopedia dżihadu”, jedynasto-tomowe zestawienie taktyk i technik stosowanych w nowoczesnych nieregularnych działaniach zbrojnych i terrorystycznych sporządzone w Pakistanie między 1991 a 1993 roku przez weteranów wojny z sowietami do użytku podczas innych konfliktów, nie zawiera wzmianki o al- Kaidzie. Zamiast tego błogosławi Azzama, bin Ladena i jedyną wspomnianą organizację Maktab al-Khidamat (MAK) Azzama. I kiedy, kilka miesięcy przed atakiem bombowym na World Trade Center w 1993 roku, bojownik zwany Ahmed Ajaj został zatrzymany w hali przylotów lotniska JFK i odkryto przy nim podręcznik terrorystyczny zatytułowany „al-kaida”, słowo zostało przetłumaczone przez amerykańskich śledczych, prawidłowo według mnie, jako „podstawowe zasady”. I znowu nie jest to nazwa grupy, ale fraza, która została użyta w swoim pierwotnym sensie jako „maksyma” lub „podstawy”.
Bin Laden opuścił Pakistan w 1989 roku i powrócił do swojej ojczyzny, Arabii Saudyjskiej. W 1990 roku, kiedy Saddam Hussein zaatakował Kuwejt, Osama wraz z kilkoma innymi arabskimi weteranami wojny w Afganistanie i pewną liczbą afgańskich komendantów, zaoferował stworzenie armii islamskich bojowników dla ochrony Arabii Saudyjskiej. Odrzucony, bin Laden poświęcił większość swojej energii reformom we własnym kraju. Jego projekt stworzenia międzynarodowej grupy podupadał. W 1991 roku bin Laden opuścił swój kraj i przeniósł się do Sudanu, gdzie pozostał do 1996 roku.
Urzędnicy amerykańskiego wywiadu są krytykowani za „przegapienie” al-Kaidy w tym czasie. To nie jest w porządku. Żadna grupa pod nazwą al-Kaida nie istniała.
Tłumaczenie idg


Dodaj komentarz